W świecie dietetyki odbywa się długoletnia batalia o to, co jest zdrowsze – margaryna czy masło? A ja Wam mówię – pasta warzywna! Jeśli macie problem z jedzeniem warzyw to jest to świetna alternatywa! Pasta z pieczonej dyni jest bardzo smaczna i banalnie łatwa do przygotowania.
Aktualne wyniki badań wskazują na szerokie spektrum działania prozdrowotnego dyni, przede wszystkim: działanie hipolipemiczne (obniżające stężenie lipidów we krwi) i hipoglikemiczne (obniżające stężenie glukozy we krwi). Wykazuje ona również właściwości przeciwdrobnoustrojowe. Potrawy przygotowane na bazie dyni oraz produkty w nią wzbogacone stanowią wartościowy element naszej diety [BROMAT. CHEM. TOKSYKOL. – XLIX, 2016, 3, str. 698 – 701].
Składniki:
- 1 dynia hokkaido (ma mączysty miąższ, a zmiksowana skórka zagęszcza purée – idealna konsystencja)
- kilka suszonych pomidorów w oleju
- 3 łyżki oleju z suszonych pomidorów (lub oliwy)
- mix tajskich ziół (kolendra, trawa cytrynowa, chili, kozieradka, kurkuma, imbir
- łyżka sosu hoisin (opcjonalnie)
- 2 łyżki sosu sojowego
- kilka kropel tabasco z limonką
- 3 ząbki czosnku
- opcjonalnie para męskich rąk (przydatne przy krojeniu dyni 😉)
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. W międzyczasie dynię pokroić na ćwiartki, wyciągnąć pestki. Pokrojoną dynię skropić olejem, oprószyć ziołami i wstawić do piekarnika. Piec przez 30–45 minut, aż będzie miękka. Po przestygnięciu zmiksować dynię, dodać olej, pokrojone pomidory, posiekany czosnek, zioła, sosy i tabasco. Całość zmiksować jeszcze raz i KONIEC! Smaczna pasta z solidną dawką karotenoidów gotowa.